16 paź 2015

Parki Narodowe Ischigualasto-Talampaya. Argentyna 2000

Te dwa przylegające do siebie parki zajmują obszar przeszło 275,3 tys. ha jałowego regionu, sąsiadującego na zachodzie z Sierras Pampeanas w środkowej Argentynie. Znajduje się tam najpełniejszy na świecie lądowy zespół skamielin z okresu triasu (245-208 mln lat temu). Sześć formacji geologicznych parku zawiera skamieliny licznych przodków ssaków, dinozaurów i roślin, stanowiących świadectwo ewolucji kręgowców oraz rodzaju środowiska paleontologicznego triasu.

 Ischigualasto lub Dolina Ksieżyca 
Znajdują się tu jedne z najważniejszych na świecie znalezisk paleontologicznych. Park ma 25 km długości oraz 10 szerokości, możnatu  szczątki kręgowców żyjących tam w erze mezozoicznej.
Zwiedzanie parku odbywa się w zorganizowanych konwojach (trzeba mieć własny samochód lub uczestniczyć w zorganizowanej wycieczce), która jedzie stałą trasą i zatrzymuje się w wybranych miejscach. Wstęp kosztuje 70 ARS, całość trwa jakieś 5-6 godzin.

foto:  Benjamin Dumas


foto:  Benjamin Dumas


foto:  Benjamin Dumas


foto:  Benjamin Dumas


foto:  Benjamin Dumas

 foto: Aylwin Lo 


 foto: Aylwin Lo 



                                                    foto:  Benjamin Dumas


                                                                 foto: Rubén

Talampaya
Posiada dwa centra obsługi, jedno większe, główne, skąd wyruszają wycieczki do kanionu i najbardziej spektakularnych formacji skalnych, i drugie, mniejsze, skąd oferowane są wycieczki do tzw. zaginionego miasta (Ciudad Perdida). Park przecina droga nr. 26, nocleg można znaleźć w  położonym około 40 km na północ Pagancillo.
Wstęp na teren parku kosztuje 40 ARS, wycieczki (terenowym busikiem z przewodnikiem), najdalsza (ok. 4,5 godziny, obejmująca petroglify, kanion i położone znacznie dalej formy skalne) kosztuje 170 ARS (czyli jakieś 120 zł). 


                                                            foto:  Benjamin Dumas

 foto: Beatriz Sirvent 

  foto:  Benjamin Dumas


  foto:  Benjamin Dumas


foto:  Benjamin Dumas


 foto:  Benjamin Dumas


foto:  Benjamin Dumas 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz