Bursa była pierwszą stolicą Imperium Osmańskiego, obecnie jest to czwarte pod względem wielkości miasto Turcji. Miasto zostało założone w okolicach greckiej kolonii Kios w końcu III wieku p.n.e. przez króla Bitynii Prusjasza I
pod nazwą Prusa i stało się jednym z ważniejszych miast królestwa, a
przez długi czas jego stolicą. Wykopaliska archeologiczne jednak
wskazują, że już wcześniej istniała w tym miejscu osada (odkryto ślady
osadnictwa z okresu 5000-3500 lat p.n.e.). Miasto rozwinęło się w
okresie przynależności do Cesarstwa rzymskiego, a następnie do Bizancjum, kiedy to stworzono tu warunki do handlu jedwabiem. W 1075 Prusa została zajęta przez Seldżuków, a w 1096 odzyskana przez chrześcijan po I wyprawie krzyżowej. Po zdobyciu Konstantynopola przez krzyżowców weszło w skład Cesarstwa Nikei, a po odzyskaniu stolicy w 1261 roku ponownie w skład Cesarstwa Bizantyjskiego. 6 kwietnia 1326, po dziesięcioletnim oblężeniu, Prusa została zdobyta przez Osmanów i stała się pierwszą stolicą rodzącego się Imperium Osmańskiego. W roku 1402 po najeździe wojsk Timura, stolicę przeniesiono do Adrianopola. Ponowny szybki rozwój miasta rozpoczął się w latach 60. XX wieku.
Wielki Meczet (Ulu Camii) jest największym meczetem w Bursie, tostał zbudowany między 1396 i 1399 r.
foto: Charles Roffey
foto: jorge
foto: Pi István Tóth
foto: Pi István Tóth
W mieście znajdują się mauzolea władców osmańskich
foto: Ricardo
Typowe osmańskie domy
foto: Charles Roffey
foto: Charles Roffey
foto: Cem T
Bazar Yıldırım
Koza Han (Silk Bazaar)
foto: Pi István Tóth
foto: erdalde
Mudanya
foto: Charles Roffey
Zielony Meczet (Yeşil Camii) z 1413 r.
foto: Synn Wang
foto: Charles Roffey
foto: Synn Wang
Meczet Emir Sultan (külliye)
foto: Synn Wang
Pokój dwuosobowy w hotelu kosztuje od 163 PLN.
Wioska otomańska Cumalıkızık z XiV w. Z Bursy można tu dojechać autobusem miejskim, który kursuje co ok. godzinę. Przejazd trwa ok.40 minut.
foto: Kototo Chen
foto: Kototo Chen
foto: Kototo Chen
foto: Pi István Tóth
foto: Pi István Tóth
foto: Pi István Tóth
foto: Pi István Tóth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz