Studnia schodkowa z XI wieku nad rzeką Saraswati w stanie Gudźarat, wyróżniająca się mistrzostwem skomplikowanych rozwiązań technicznych i pięknem detalu architektonicznego. Przypomina kształtem odwróconą świątynię, z 7 bogato rzeźbionymi
kondygnacjami schodów z ponad 1500 płaskorzeźbami o motywach
religijnych, mitologicznych i świeckich. Każdą kondygnację i wnętrze studni obiega horyzontalny fryz. Jednym z motywów rzeźbiarskich jest 10 wcieleń boga Wisznu i niemal identycznie przedstawionych postaci ascetów sadhu oddających cześć Wisznu oraz zróżnicowanych postaci tancerek – apsar. Podczas gdy postaci apsar zdobią wiele studni w regionie, motyw Wisznu i sadhu jest charakterystyczny dla obiektu w Patanie. Jednakże nigdzie indziej nie spotyka się tak wielu przedstawień apsar w jednym miejscu.
Jedne z najbardziej charakterystycznych płaskorzeźb znajdują się na
ogromnych blokach skalnych przy wejściu do studni – reliefy te
odwzorowują wzory tekstyliów z regionu: kwadraty czakla używane do zdobienia nakryć, wzory paczi pati do zdobienia gzymsów i wzory torana na paskach tkanin przystrajających drzwi wejściowe do domów. Studnia została wybudowana przez królową Udajamati dla upamiętnienia męża – Bhimdeva I, założyciela dynastii Solanki. Królowa zleciła budowę w ok. 1063 roku. Najprawdopodobniej jeszcze przez ukończeniem budowy studnię zalały wody Saraswati.
Rzeka zalewała obiekt regularnie, nanosząc muł i szlam, tak, że w XIX
wieku bogata struktura architektoniczna nie była w ogóle widoczna. Odsłonięta i cały czas w użyciu była jedynie cysterna z wodą ze studni. Pierwsze prace archeologiczne podjęto w latach 30. XX wieku, jednak dopiero w latach 80. XX wieku odsłonięto całość.
foto: indiawaterportal.org
foto: indiawaterportal.org
foto: indiawaterportal.org
foto: DSM888
foto: Santanu Sen
foto: Dharmesh Thakker
foto: Dharmesh Thakker
foto: indiawaterportal.org
foto: indiawaterportal.org
foto: Dharmesh Thakker
foto: indiawaterportal.org
foto: Dharmesh Thakker
foto: Dharmesh Thakker
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCiekawie opisane. Czekam na jeszcze więcej.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń